-„Muminków i urodzinowego guzika”, na podstawie opowiadań Tove Jansson (Wydawnictwo Wilga).
Czytanie zaczynamy od odśpiewania hymnu na cześć „mu-mun” (Muminków), czyli: mamamamamamamamamama, papapapapapapapapapa i tak dalej, w tym samym tonie.
Punkt kulminacyjny, to impreza u „Mu-muna”. Włóczykij przygrywa, Migotka pląsa, a pozostali popijają winko. Dzień bez dokładnego przeanalizowania tej strony, jest dniem straconym.
-Książeczki:
„Krecik mój przyjaciel”
Zdenka Milera i Andrzeja Czcibora-Piotrowskiego (Wydawnictwo Grafag).
Kochamy Krtka i jego bandę! Nad życie!
Świetne historyjki i takież ilustracje.
-„Stefka Burczymuchy”
Marii Konopnickiej (Wydawnictwa Dwie Siostry!).
Ilustracje Katarzyny Boguckiej – mistrzowskie! A kiedy Stefek wilka ciach - ciach z kopa (właśnie tak!), Jagódka też musi! Wiadomo!
-Historyjek obrazkowych dla najmłodszych – „Bobo”
Markusa Osterwaldera (Wydawnictwo Hokus-Pokus).
Taki „big brother” z życia chomiko - podobnego zwierzaka. Niebiesko – pomarańczowe, proste ilustracje, historyjki, w których niewiele się dzieje. I o to właśnie chodzi! This is the life!
Bobo działa uspokajająco, a jego życie to życie Muffina.
Muffin=Jagoda
(na zdjęciach: nasi milusińscy prezentują naszych ulubieńców)
Dziki Lokatorze:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i serdeczne słowa, miło mi odkryć Twojego bloga - mam nadzieję (gdy tylko odrobię się z zadanymi sobie ostatnio poważnymi domowymi działaniami) - będę mogła meldować się tu częściej:)))
Życzę pięknej wiosny!!!!
Pozdrawiam,
(nie-Pani:))))) Alicja
Dzień dobry! Pozwoliłyśmy sobie dziś na naszej wydawniczej stronie na fejsbuku opublikować zdjęcie z Pani bloga oraz recenzję Bobo. Przy okazji donosimy, że właśnie ukazała się jego druga część - Bobo poznaje świat. Pozdrawiamy, Hokus Pokus
OdpowiedzUsuń